Naleśniki z parówkami (opcja mięsna i wegetariańska)
To
jedyny w swoim rodzaju przepis na blogu – legendy głoszą, że
nawet w wersji mięsnej danie to mięsa nie posiada :D Parówkowym
skrytożercom mówimy NIE..., bo czasami możecie zjeść parówki jawnie, starając się wybierać te o najlepszym składzie. Wtedy, być może, nie traficie na parówki robione z papieru
toaletowego, z niesprzedanych parówek czy trocin. ;)
Na mocno rozgrzanej patelni smażymy naleśniki. (Przed usmażeniem pierwszego naleśnika patelnię lekko smaruję tłuszczem. Przed smażeniem kolejnych nie powtarzam tej czynności).
A
tak poważnie, nie dajmy się zwariować. Założeniem tego bloga
jest prezentowanie dań bardzo różnych: trudniejszych,
prostych, szybkich w wykonaniu, wymagających dłuższego przygotowania,
zdrowych i mniej dietetycznych. Wspólny mianownik jest jeden:
smacznych! I tego się trzymajmy.
Podstawowy
przepis na ciasto naleśnikowe:
- 2 jajka
- 2 szklanki mąki
- 1,5 szklanki mleka 3,5%
- 1,5 szkalnki wody gazowanej
- 2 łyżki oleju
- szczypta soli
Na mocno rozgrzanej patelni smażymy naleśniki. (Przed usmażeniem pierwszego naleśnika patelnię lekko smaruję tłuszczem. Przed smażeniem kolejnych nie powtarzam tej czynności).
Naleśniki
z parówkami
Potrzebne składniki:
- 10 placków naleśnikowych
- 1/2 dużej cebuli
- 7 ogórków konserwowych
- 200 g sera żółtego
- mała papryka czerwona
- ketchup
- majonez
- 10 sztuk parówek: dobrej jakości parówki mięsne oraz parówki sojowe
Przygotowanie:
Każdy placek
smarujemy niewielką ilością ketchupu lub w wersji bardziej
kalorycznej ;) mieszanką ketchupu i majonezu. Cebulę kroimy w
piórka, ogórki, ser i paprykę w cienkie paski. Na
posmarowane naleśniki kładziemy po jednej parówce (mięsnej
lub wegetariańskiej) i pokrojone: ser, paprykę, cebulę, ogórka.
Całość zawijamy.
Gotowe
naleśniki z parówkami smażymy. Kiedy będą lekko przyrumienione a ser żółty się rozpuści, przekładamy na talerz. Podajemy gorące.
Komentarze
Prześlij komentarz